19-latek zjechał z drogi na pole. Gdy próbował wrócić na asfalt, jego samochód zsunął się do stawu. Kierowca twierdził, że go nie zauważył. Okazało się przy tym, że był pijany – oraz że nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów.
19-latek odpowie teraz przed sądem.